Czerp garściami

Inna moja znajoma (niezbyt bliska), ceniąca sobie u ludzi głównie status społeczny i sukcesy, uważała że dzieci powinny być tylko dziećmi. Bardzo oburzała się na widok tańczących dziewczynek, jej zdaniem bez przyjemności ciąganych na zajęcia przez swoich rodziców, maluchów liczących drzewa po angielsku na spacerze oraz śpiewających dzieci nagrywanych przez swoich starych pokazujących to w internecie. Mówiła, że to tresura.

Jej zdaniem te biedne dzieci zabierane do muzeów, uczone nazw drzew i ptaków zasługiwały na beztroskie dzieciństwo. Bez niepotrzebnego wpajania wiedzy na siłę, mówienia do nich w dwóch językach, zanudzania, bo przecież dzieci mają jeszcze na to wszystko czas, całe życie się ostarają o ten sukces, całe życie się będą uczyć, jeszcze im się zdąży znudzić.

Nasza znajomość skończyła się ostatniej wiosny i to zupełnie przez przypadek, a może nawet przez jej fanaberie. Źle się zrozumiałyśmy – ja myślałam, że to dowcip, a ona mówiła poważnie, więc kiedy zaczęłam radośnie rechotać (rozbawiona po pachy), ona szybko zabrała swoje rzeczy i wyszła, zostawiając mnie samą z rachunkiem w kawiarni i nie odbierając już nigdy więcej ode mnie telefonów. To co powiedziała pamiętam do tej pory doskonale, bo byłam w takim szoku, że mnie opuszcza, że odtwarzałam jej słowa w głowie mnóstwo razy:

– Dali by spokój tym dzieciom wreszcie, czego ich uczą? Widziałaś w internecie tego dwulatka co robi salto? Tresura, nic więcej. Albo te maluszki liczące po angielsku. Po co te dzieci w ogóle już liczyć się uczą? Mają na to wszystko czas! Mój Maks się do tej pory, nawet po studiach, angielskiego uczy, bo nigdzie nie biorą bez języka – tak mówi. I bez doświadczenia też nie biorą, nawet o zainteresowania pytają, że niby człowiek ma być „jakiś”. Nie wystarczy, że studia z wyróżnieniem skończył? Ja pierdzielę… no i popatrz: taki dorosły ten mój Maks, a dalej musi skakać jak mu każą. Niech dadzą spokój tym dzieciom, jeszcze się nabiegają za sukcesem. Bo wiadomo, że człowieka poznasz po sukcesie, co nie?

Jeden komentarz na temat “Czerp garściami”

Dodaj komentarz